-
Koszyk jest pusty
-
x
Do bezpłatnej dostawy brakuje
-,--
Darmowa dostawa!
Suma
0,00 zł
Cena uwzględnia rabaty
0,00 zł
0
-
Koszyk jest pusty
-
x
Do bezpłatnej dostawy brakuje
-,--
Darmowa dostawa!
Suma
0,00 zł
Cena uwzględnia rabaty
-
Notatnik
Symbol:
9788394593599
39.49
Program lojalnościowy dostępny jest tylko dla zalogowanych klientów.
| Wysyłka w ciągu | 24-48h |
| Cena przesyłki | 14.99 |
| Dostępność |
|
| Kod kreskowy | |
| EAN | 9788394593599 |
Płatność AutoPay/wpłata na konto
Wiersze Jolanty Więcław, które przybierają ilustrowaną szatę Notatnika, przywodzą mi na myśl tytuł jednego z najpiękniejszych opowiadań Jarosława Iwaszkiewicza.
Wśród Jego młynów, obok tych nad Kamienną i Lutynią, jest także Młyn nad Utratą.
Odczytajmy tytułową Utratę nie jako nazwę własną, ale pospolitą. Okaże się wtedy, że ten żywioł, żywioł utraty, jest wodą na młyn poezji Jolanty Więcław. U Iwaszkiewicza zostaje skojarzony z innym żywiołem: wodą, symbolem podświadomości. W wierszach Jolanty Więcław jest podobnie. Woda jest źródłem energii i to ona właśnie daje siłę wypełnionemu słowami po brzegi młynowi. Pozwala dokonać próby skruszenia wypełnionych po brzegi smutkiem słów jak ziaren po to, by wydobyć z nich pokarm. Młyn stoi nad wodą, jest w górze. Ta pozycja daje szansę zdystansowania się od traumy: znikasz w istnieniu nieistnienia, a ja zanurzam się, obmywam się w utracie.
Pozostaje nadzieja, że podmiot liryczny wierszy z tego zanurzenia w przeciwieństwie do bohatera opowiadania Iwaszkiewicza wypłynie: z nieistnienia w istnienie.
Wśród Jego młynów, obok tych nad Kamienną i Lutynią, jest także Młyn nad Utratą.
Odczytajmy tytułową Utratę nie jako nazwę własną, ale pospolitą. Okaże się wtedy, że ten żywioł, żywioł utraty, jest wodą na młyn poezji Jolanty Więcław. U Iwaszkiewicza zostaje skojarzony z innym żywiołem: wodą, symbolem podświadomości. W wierszach Jolanty Więcław jest podobnie. Woda jest źródłem energii i to ona właśnie daje siłę wypełnionemu słowami po brzegi młynowi. Pozwala dokonać próby skruszenia wypełnionych po brzegi smutkiem słów jak ziaren po to, by wydobyć z nich pokarm. Młyn stoi nad wodą, jest w górze. Ta pozycja daje szansę zdystansowania się od traumy: znikasz w istnieniu nieistnienia, a ja zanurzam się, obmywam się w utracie.
Pozostaje nadzieja, że podmiot liryczny wierszy z tego zanurzenia w przeciwieństwie do bohatera opowiadania Iwaszkiewicza wypłynie: z nieistnienia w istnienie.
Autor:
Jolanta Więcław
Wydawnictwo:
Liberum Verbum
Format:
12x15 cm
Rok wydania:
2019
Oprawa:
broszurowa
Stron:
66
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
- Producenci